Okna

Niedawno zmienialiśmy wystrój w dwóch pokojach na bardziej nowoczesny. Dziś rano wylegując się w łóżeczku, doszłam do wniosku, że moje firany i zasłony nie pasują do tego wystroju. Kiedy więc gotuje się rosołek, postanowiłam poszukać czegoś, czym można by zasłonić i ozdobić okna, a co bardziej współgrałoby z obecnym wystrojem.

Wydaje się, że rozwiązaniem moich bolączek będą rolety. Zastanawiam się tylko czy lepsze są rolety zewnętrzne, które ponoć świetnie przyciemniają pokój i są też antywłamaniowe, czy wewnętrzne – z tkaniny komponującej się z kolorem ścian. Cudnie wyglądają okiennice – takie drewniane, ale to już raczej wystrój na zewnątrz. Ograniczając się do pokoju, podobają mi się jeszcze zasłony rzymskie…

Hmmm… najgorzej jak się człowiek nie może zdecydować… Muszę się zastanowić, żeby jedna zmina nie pociągnęła za sobą kompletnego „przemodelowania” wszystkiego. I tak już bywało 😉

Nalewka i wędzarnia

Właśnie zrobiłam moją ulubioną nalewkę, bo poprzednia się kończy. Jeśli ktoś miałby ochotę spróbować – mój przepis to 1/3 miodu, 1/3 soku wyciśniętego z cytryn, 1/3 spirytusu. Odstawiamy na jakieś 2 miesiące – od czasu do czasu mieszając. Pyyyyycha (oczywiście do degustacji a nie upicia się).
Teraz muszę poszukać informacji jak zrobić wędzarnię, bo zamarzyła mi się samodzielnie zrobiona i uwędzona kiełbaska 🙂 Budowaliście może? A jeśli tak to czy polecacie, warto?

Profil na google+

Założyłam profil na google+ 🙂 Fajna zabawa. Znalazłam znajomych, dodałam ich do kręgów, napisałam kilka newsów, dodałam kilka fotek, buszowałam, buszowałam i stwierdziłam, że niektórzy mają w tym górnym pasku (okładce) taką galeryjkę zdjęć. No i zaczęło się. Szukałam i szukałam jak to zrobić, ale nic z tego nie wyszło. Może ktoś wie? Znalazłam taki profil jednego dewelopera. Fajnie można w ten sposób zrobić prezentację. Przy okazji wlazłam na stronę tego dewelopera i znalazłam takie cudowne mieszkania, koło ZOO, hali stulecia, Odry, pergoli, ogrodu chińskiego, wprost wymarzona lokalizacja… Ech, tylko ta kasa 🙁

Bałwan z przegryzką

No to mamy na ogródku pięknego bałwana i żółwika, żeby bałwan nie stał tak sam jak bałwan 🙂 Wszystkie ciuchy się suszą, a my rozgrzaliśmy się rosołkiem i gorącą kąpielą. Zdaje się, że zima jeszcze nie odpuściła i trzeba będzie powrócić do „zimowego menu”. No i dobra, to jutro będzie bigos myśliwski z odpowiednim trunkiem:)

Jeździliście na workach?

W zamierzchłych czasach, kiedy szynka była szynką, a czekolada… tabliczką czekoladopodobną, dzieci jeździły po śniegu nie tylko na sankach czy nartach. U mojej babci na wsi brało się duże worki z grubej folii, napychało słomą, związywało i na tym jeździło. Szybkość i zabawa były gwarantowane 🙂 Zresztą zwykle śniegu było tak dużo, że na sankach nie dałoby się jeździć, a mało kto miał narty. Jeździliście tak? A może nadal gdzieś dzieciaki się tak bawią?

Wspomnienia z wakacji

Tym razem nastawiwszy ligawę, żeby się dusiła, przegrywałam na komputer wakacyjne zdjęcia. Piękne czasy 🙂
W zeszłym roku zrobiliśmy wyjątek i zamiast się wylegiwać na gorącym piasku i pluskać w wodzie, pojechaliśmy w góry. Pogoda dopisała lepiej niż kondycja. Obiecaliśmy sobie, że po powrocie o nią zadbamy, żeby w przyszłym roku było lepiej, ale jak to z obietnicami bywa, nadal prowadzimy siedząco – gastronomiczny tryb życia, więc latem będzie „powtórka z zadyszki” 😉
Mimo tego, warto wybrać się w Tatry, pochodzić po górach, dolinach i jaskiniach, powłóczyć się po Zakopanem, posiedzieć w Cafe Piano, przywieźć zapas oscypka i trochę zdjęć.
Przy okazji zawarliśmy znajomość z kilkoma osobami w pensjonacie, w którym się zakwaterowaliśmy i umówiliśmy się na spotkanie w przyszłym roku. Ciekawe kto się zjawi.
Jeśli ktoś ma ochotę wybrać się w nasze góry, a nigdy tam nie był, polecam Willę Szafran w Zakopanem. Kto wie, może się tam spotkamy 🙂

Witajcie

Rzeczywiście sporo gotuję, bo lubię 🙂 A jak już sobie coś wolno wrze, pasteryzuje się, dusi, piecze czy zapieka, lubię sobie posurfować. Jeśli w tym czasie znajdę coś ciekawego w sieci, wymyślę albo zapragnę zamieścić jakiś ulubiony przepis, będziecie mogli zapoznać się z tym na moim blogu 🙂